Jak Papy transportowali z Posen na Ural to wiyźli ich w wonglarce (bez dachu), całkym po nagu. Wszyscy chopy w czasie transportu razym sie przytulali, ażeby sie ogrzoć. Na ruskich stepach Zug sie zatrzimoł i maszynista doł ryle, ażeby trupów pogrzebać.... W promiyniu trzech kilometrów od Zugu kaj ryl wbjyli do ziymie to ludzkie szczontki. Na stacji docelowyu na Uralu przez burta yno wychylyli gowy, a wesołe pielyngniarki Żydówki podeszły z ciekawości i jak zobaczoły ich we wagonie w jakim stanie som to sie rozpłakały.
.... Ktoś sie rozczuloł nad niywolnikami we Zwionzku Sowieckim i dostali ubranie, ażeby niy byli całkym po nagu. W obozie boło dwa tysionce niywolników. Zima 1945/1946 boła bardzo mroźno. Tymperatury nocom minus 40 stopni i kozdego ranka chowano w śniegu 8- 10 chopów kerych rozbiyrano całkym do naga, bo ubrania boły potrzebne jeszcze żyjoncym. Zwłoki zostały pożarte przez watachy Wolfuw. Na wiosna przi życiu zostało yno 240 chopów. Prziszła sowiecko komisja medyczno. 200 z nich boło niy zdolnych do roboty. Sowiecko pielyngniarka suwmiarkom ( suwmiarka to boło sowieckie urzondzynie medyczne ) mierzoła pod piersiom ile jest jeszcze tuszczu i Papowi pedziała: Rabotat, a ważoł yno 38 kilo - kryngosłup siednoł o dwa cyntymetry w dół. Latym 1946 rusy kozali w promoiyniu piyńć kilometrów zbiyrać kości od zmarłych kerych Wolfy wywlokły w głomb Waldu - przi budowie drogi numer 501 boło połno watach Wolfuw..... Tako boła ta niyludzko ziymia kaj Stalin zaplanowoł w 1941 roku wszystkich ze Schlesien i całych Deutschland wywiyść na niywolnicze roboty. O tragedii Oberschlesien dużo sie teroz wspomino; jak wywożono chopów na wschód. Natomiast autor tego Buchu opisuje tragedia wywożonych starców, kobiyt i dzieci na zachód. Bischof Breslau Adamski w Tarnowitz z ambony kościelny do chadziaji: Bić Niemca ile wlezie. No i bjyli Niymców ile wlezie. Bjyli bardzo ostro niymieckie kobiyty, co boły Schwanger i na dodatyek zmuszano je do bardzo ciynżkich robót fizycznych. Zugi ze Wschodnich Niymieckich terynów ( obecno polska ) jechały do Sowiecki Zony celowo kilkanaście dni, a ludzie bez jedzynio i picio umiyrali. Podczas, gdy Wielko Trójka obradowała we Poczdamie to 26 kilometrów dali we Berlin Hauptbahnhof wyciepywano trupów z polskich transportów.... Zugi z wypyndzonymi wielokrotnie napadano. Transporty kobiyt wielokrotnie zatrzimywane - normom boło, że boły gwałcone 120 razy...... przez Milicjantów, UBeków, polskich wojoków, szabrowników i innych polskich bandziorów... Z dokumyntów brytyjskich, amerykańskich i sowieckich władz wojskowych wyniko, że najwiyncy na poczontku wypyndzano starców, kobiyt i dzieci, ale zastanawiali sie poczamu tak mało dzieci, co sie z nimi dzieje po polski stronie, a w polskich obozach koncentracyjnych dzieci umiyrały z godu. Transporty dzieci zimom przi minus 9 stopni - bez butów i kocy - jak ich widzieli brytyjskie wojoki we wagonach to one yno milczały...... Bardzo dużo zamarzło podczas transportu tak jak dzieci tak samo starców i kobiyt. Oto historia transportu z Breslau 20 Dezember 1946 roku w kerym boł były ordynator doktor Loch ze szpitala Św. Józefa..... Krzyki zaalarmowały doktora Locha i we ciemności musioł przejść na drugi koniec bydlyncego wagonu. Kiedy w wagonie stąpał ostrożnie ponad innymi wysiedleńcami, stosami bagaży oraz wiadrami służącymi za ustępy, przejście zagrodziła mu pewna stara kobieta, która nie chciała słuchać wezwań, aby zrobić mu miejsce. Przypatrzywszy się jej baczniej, doktor Loch stwierdził, że zamarzła na śmierć. Nie mając czasu, by się nią zająć, przeciskał się dalej i w końcu dotarł do ciężarnej, która zaczęła przedwcześnie rodzić. Doktor Loch: Silnie krwawiła. Kiedy próbowałem ułożyć ja w wygodniejszej pozycji, przekonałem się, że przymarzła do własnej krwi na podłodze. Ktoś miał jeszcze małą lampkę spirytusową. Wykorzystując tę lampkę, podgotowaliśmy trochę wody z roztopionego lodu. Rozpryskując tę podgrzaną wodę przez pewien czas, zdołałem wyswobodzić tę nieszczęsną kobietę. Poza strzykawką do robienia zastrzyków podskórnych i tym, co było pod ręką i nadawało się do tamowania krwi, nie miałem niczego, co było konieczne do przeprowadzenia zabiegu, nawet bawełnianych wacików. Za pomocą zastrzyku udało mi się zatrzymać krwotok. Tylko tyle mogłem zrobić. Podczas tego wszystkiego mnie samemu przymarzły stopy. Nie wiem, czy ta kobieta przeżyła. Wobec mnóstwa roboty, jaka spadła na lekarzy straciłem ją z oczu. - "Picture Post" 15 II 1947. Innym dzieciom przi Minus 16 Stopni wilgotne koce w wagonach zamarzały. W raportach wojskowych władz okupacyjnych stwierdzono, że najgorsze transporty som z obecnych polskich ziym zachodnich. Śmiertelność w wagonach boła powyży 5% i kożdym wagonie na linii demarkacyjny Oder - Neisse boły trupy. Władze wojskowe skarżoły sie na bardzo zły stan transportów do Londynu i Waszyngtonu, ale ambasadarowie tych państw w Warszawie twierdzili, że to niymiecko propaganda, ale wojoki brytyjskie, amerykańskie i sowieckie widzieli to sami i alarmowali we raportach. Wedug alianckich danych w polski operacji "Jaskółka" umarło pół miliona Niymców, Niymek i Kinder. Wedug organizacji wypyndzonych ponad dwa miliony Niymców zginoło w polskich obozach koncyntracyjnych. Ponadto Radio Warszawa na oskarżynia zachodu podała, że Niemcy opuszczają polskę z uśmiechem..... Przedstawione w tym Buchu wojskowe dokumynty z armii USA, Wielki Brytanii i Zwionzku Sowieckiego zaprzeczajom tymu - Miyndzynarodowy Czerwony Krzyż niy boł dopuszczony na teryn Niederschlesien, a ze Breslau boły najgorsze transporty operacji: " Jaskółka" Ponadto Czerwony Krzyż niy boł dopusczony do polskich obozów koncyntracyjnych z kerych wywożono ludzi na wschód i na zachód. Transporty zatrzimywano z kerych zabiyrano matki do roboty, a dzieci musiały jechać same na zachód i karano je za "grzech" rodziców..... Wedug Amerykańskiego kościoła katolickiego 180 tysiency dzieci odebrano rodzicom. Obozy koncentracyjne w kerych przetrzimywano dzieci boły w Bolesławcu 1300 zmuszano ich do roboty, a we Dezymber 1947 roku wywiyziono do ZSRS. We polskim obozie koncentrayjnym Potulice ze 110 noworodków przeżoło 11. Wedug Czerwonego Krzyża w niykerych obozach koncentracyjnych śmiertelność dzieci wynosioła 100%. W 1926 roku alianci podpisali miyndzynarodowo Deklaracja Praw Dziecka, ale tym niewordkom i dzieciom z tych obozów koncyntracyjnych odmawiano Praw Dziecka. Niymieckie dzieci odebrano rodzicom i dano je poltoniom - zmuszano je bezwzględnie do wymazania z pamięci wszelkich śladów swej byłej niemieckiej tożsamości. Z polskiego obozu koncyntracyjnego pośpiesznie wywożono dzieci bez tabliczek z nazwiskami. Sierocińce in Niederschlesien boły w rozpaczliwym stanie. 10 tysięcy dzieci boło wiynzionych w najgorszych obozach. - W tym czasie w Wielkii Brytanii boły debaty na ten tymat i godano, że cały swiat sie śmieje z Wielki Brytanii, ażeby niy boło hitleryzmu, a terozki je to samo i jeszcze gorzi w polsce. Podczas obchodów 80 letni rocznicy Tragedii Oberschlesien należy o tych transportach wspominać, bo w tym Buchu som przedstawione polskie obozy koncyntracyjne w Jaworznie, Oświęcimiu, czy Głubczycach na kery napadli Milicjanty ( komyndanta obozu postawiyli pod ściana ) i porwali z obozu około 50 Niymców do robót u polskich prywaciorzy - za tyn rabunek dostali gorzoła. Wielko szkoda, że niy godo sie o ty tragedii ludzi, a szczególnie o tych małych dzieciach kere musiały być w tych polskich obozach koncyntracyjnych w kerych umiyrały z godu, a także musiały umiyrać z zimna i godu w wagonach w transportach na zachód. Chorym, kalekim, dzieciom, kobiytom i kobiytom w stanie błogosławionym, chopom odmawiano opieki medyczny. Terozki in Oberschlesien tyż odmawio sie praw pacjynta we polskich szpitalach. A, co polski kościół??? Wszystko wyciszyć, zataić. I tak już skuteczne zatajajom historia przenajświyntszy polski łod 1965 roku kiedy prymas Wyszyński napisoł Brief do Biskupów Niymieckich: "Prosimy o Przebaczenie i Przebaczamy" ( z chrześcijanski modlitwy Vater Unser - najpiyrw je wina swoja, a potym bliźniego), a Bischof ze Krakau Karol Wojtyła kozoł zmiynić na niychrześcijański zwrot: "Przebaczmy i prosimy o przebaczenie" -{{{ oficerowie SB niy rozumieli ty zamiany, ale Biskup Wojtyła im to wytłumasczoł, że z punktu psychologicznego trza na piyrwszym miejscu naciskac na winy Niymców, bo obecnie we Francji dali sondzom, że do wybuchu wojny doprowadzioła polska, ale to trza już nastympnym pokolyniom inaczy przedstawić, a jak bydzie piyrwszo napisana wina Niymców to nikt we nastympnych pokolyniach sie niy zorientuje, że som manipulowani}}}. Poltonie to jeszcze sie burzom, a za co majom przebaczać skoro som zawsze niywinni. Wschodnie teryny Niymiec przeksztacono w polski dziki zachód. A tak boło na polskim dzikim zachodzie - dokumynty angloamerykańskie to potwierdzajom.
