Wydanie/Ausgabe 131/04.04.2024

Już kiedyś pisałem na temat tego, że w szkołach, książkach, encyklopediach, przedstawia się często nieprawdziwą historię Polski. Pomija się faktyczne wydarzenia, wszystko po to by ukryć niektóre złe karty historii, nie ujawniając jednocześnie te, które się zdarzyły, a były nie takie jakie by się chciało swoim krajanom pokazać I aby przedstawić kolejnym pokoleniom swa idealność, nieskazitelność.

Wystarczy przeczytać dalszą część artykułu i wtedy należałoby zapytać, – kto i jak ich uczył historii.

W 1996 r. na wniosek Ośrodka Studiów Międzynarodowych Polskiej Fundacji imienia Roberta Schumanna, CBOS przeprowadził sondaż wśród polskiego społeczeństwa na temat wypędzenia Niemców z Ziem Zachodnich[1]. Stwierdzono wówczas: - na Ziemiach Zachodnich 64% mieszkańców słyszało o wypędzeniu a 36 % nie słyszało.

- na terenie reszty kraju 49 % nie słyszało nic o wypędzeniu, a 51% słyszało.

- 38% uważa, że należało ukarać Niemców za spowodowanie II wojny światowej, dlatego słusznie odebrano im Ziemie Zachodnie, a 43% jest temu przeciwna, 19% nie posiada na ten temat zdania.

- co do wysiedlenia, to 50% twierdzi iż Niemców spotkała zasłużona kara za zbrodnie jakich dopuścili się podczas wojny, a 35% jest temu przeciwna, 15 % nie ma na ten temat własnego zdania.

- wypędzenie było krzywdą, która dotknęła cywilną ludność niemiecką zamieszkującą te ziemie od wieków uważa 47% osób, a 29% uważa wypędzenie za słuszne, 24 % nie posiada własnego zdania.

Na temat powojennych informacji, iż ziemie zachodnie „powróciły na prastare ziemie piastowskie” odpowiedziano:

- Gdyby nie były polskie, to przecież by ich nie oddali.

- Szczecin nigdy nie był Polski

- Historycznie to my tego byśmy nie udowodnili, że kiedyś prastare Ziemie Zachodnie należały do Polski. Gdyby tak rozmawiać, to że tak powiem, nie trzeba było nam zabierać Wilna i tych wszystkich ziem. (Mieszkaniec Koszalina)

- Co tam, piastowskie - niepiastowskie. Ktoś musiał zapłacić za Kresy, a płaci zawsze najsłabszy. W tym sensie Niemcy były pokonane, a więc najsłabsze. (Wrocław)

- Trudno powiedzieć, czy dane czy odzyskane, w każdym razie teraz nasze.

- Nie jest ważne czyje to było, poprzez to, że tutaj żyjemy, większość z nas tu się urodziła; czujemy, że to nasza ziemia (Gorzów)

- Nigdy nie myślałem o tych ziemiach inaczej jak o polskich. Ale ja miałem kilka dni, jak tu przyjechałem (Koszalin)

- Wiemy, że te ziemie zachodnie to one były raz niemieckie, raz polskie. O tym każdy z nas, kto choć trochę uczył się historii, wie. I że tu znaleźć można i szczątki dziedzictwa polskiego, i szczątki dziedzictwa niemieckiego. (Gorzów)

- Na pewno piastowskie, ale część Piastów była bardziej niemiecka niż Polska.

- Za jednego Piasta były polskie, za innego nie - granice się przesuwały raz na zachód, raz na wschód (Lublin)

- Były to zawsze terytoria sporne, zamieszkane zarówno przez Polaków jak i Niemców. Zarówno Polacy, jak i Niemcy mieli prawo do tych ziem, a w historii raz na wozie, raz pod wozem. W czasach piastowskich te ziemie zamieszkiwały plemiona, które również z Polską miały niewiele wspólnego.(Lublin)

- Niemcy mogą sobie rościć pewne prawa do tej ziemi. Tym bardziej, że oni tu też wrastali z pokolenia na pokolenie. Oni tu wrośli korzeniami. Z nimi jest tak, jak z nami i ziemiami wschodnimi

 


Komentarze

0
Bartylla-Blanke, Alf
3 years ago
Witam.
Zważywszy, iż polskiej historii uczy się według maksymy "Jeżeli legenda staje się prawdą, uczcie legendę!" (Liberty Valance) to jednak dość zdrowy na duchu ten polski lud. Moje uznanie.
Co trochę razi, to to przekonanie: "Niemców spotkała zasłużona kara za zbrodnie jakich dopuścili się podczas wojny". Nie jest to jednak jakieś tam przekonanie "czysto" polskie, jeno wspólnoludzkie. Dowód na to, że nauka człowieka z Nazaretu także po dwóch tysiącach lat tylko jeszcze nie zamieszkała w sercach bardzo wielu "dzieci bożych".
Pozdrawiam.
Alfred Bartylla-Blanke
Like Like Cytować